Na ogół pomiędzy
magiczną 20.30, a wytęskniony błogi odpoczynek wkradają się
czynności nad wyraz prozaiczne: od prasowania począwszy, a
skończywszy na szorowaniu przypalonego gara po (kolejnej) próbie
ugotowania czegoś naprawdę wyjątkowego.
Dzisiaj jednak 20.30 jest
godziną wolności.
Niecierpiące zwłoki
prace domowe zostały zrealizowane w ciągu dnia w przerwach w pracy
(uwielbiam być freelancerem!). To, co mogło poczekać, dostało
etykietkę mañana
(wyjaśnienie w tym poście), a szorować nie było czego, bo gotował
mój mąż!
Innymi słowy po
odczytaniu stosownych do wieku bajeczek (Benio: „Przygody Koziołka
Matołka”; Marcel: „Moje pierwsze słowa”), porcji przytulania
i odśpiewaniu kilku kołysanek, maluchy padły, a ja popijając odprężającą herbatkę z
melisy, oddaję się mojemu nowemu hobby, jakim jest scrapbooking.
Od momentu odkrycia świata scrapbookingu & Corp. z zapałem
maniaka kleję, lepię, wycinam, tyszuję, szarpię, rozrywam, dziurkuję,
zszywam, stempluję, koloruję itd.
Oto, na co spożytkowałam dziś cenne chwile mojej wolności:
Różyczki wycięłam ze starej pocztówki i nakleiłam warstwowo, tworząc lekki efekt 3D. Na zdjęciu jakoś nie udało mi się tego ująć, ale co tam:
Tag zrobiłam za pomocą wykrojników, dodając kilka postarzających go esów - floresów. Napis wydrukowałam:
Potem chłopcy złożyli w środku autografy i gotowe. Kartka jest już w drodze do odbiorców :)
A teraz czas na drugą część psycho - fizycznej regeneracji: pościel, wielka poducha i książka!
A, zapomniałabym. Oto, czym uraczył mnie dzisiaj mąż: tilapia zapiekana w
pomidorach pod parmezanową pierzynką i sałatka ze świeżego
szpinaku i avocado. Przy okazji dowiedziałam się, że avocado jest
właściwe do użycia w sałatce, jeśli stopień jego miękkości
jest porównywalny z miękkością czubka nosa! Któż by na to
samodzielnie wpadł?!
Miłej nocy,
Ola
a my jak zwykle w lesie...śliczne Ci wyszły scraperko:)))tylko jak Ty sobie radę dałaś bez swoich pomocników????????
OdpowiedzUsuńKarteczka jest po prostu przepiękna!!!
OdpowiedzUsuńOlu ta kartka jest świetna, pomysłowa i bardzo romantyczna :-)
OdpowiedzUsuń